Wyka: Myślałem, że wygramy z 10 meczów. Wygraliśmy już 20 i się nie zatrzymujemy! (WYWIAD)
30-letni podkoszowy Darek Wyka to jeden z bardziej charakterystycznych zawodników naszej ligi. Znany z łuczniczej cieszynki, irokeza i okrzyków "Darek Wyka się nie cyka" - chłopak z podkarpackich Bolestraszyc, w obszernej rozmowie z Legiakosz.com opowiada nie tylko o koszykarskich aspektach, czy epizodzie w reprezentacji Polski, ale również o treningach piłkarskich i pierwszym występie w meczu ligowym... na karcie innego zawodnika. O tym jak omijał szkołę gastronomiczną szerokim łukiem, jedenaście lat jeździł samochodem bez prawa jazdy, komu kibicuje się w jego rodzinnej miejscowości i gdzie może zawisnąć tablica pamiątkowa na jego cześć. Pamiętacie słynną scenę z kultowego filmu "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz?": "Ja to, proszę pana, mam bardzo dobre połączenie..."? To przeczytajcie jak dzień w dzień podróżował z Bolestraszyc do Jarosławia przez Przemyśl obecny koszykarz Legii Warszawa.
2021-03-30